Czy głębokie blizny wraz z upływem czasu stają się mniej widoczne?

Blizny to trudny i wielokrotnie pomijany temat. Rozmawia się o leczeniu rany, ale zapomina, że to, co zabiegi, cięcia czy operacje pozostawiają po sobie jest niemym świadkiem zdarzeń, jakie miały w nas miejsce. Dlatego warto zastanowić się nad kwestią blizn i rozstrzygnąć jak wielkie znaczenie ma walka z nimi. Zwłaszcza pod kątem blizn głębokich.

Dbanie i higiena rany

To nieprawda, że każda blizna musi zostać na ciele choć minimalnie. Nieprawdą jest także to, że tylko zabieg laserowy może wpłynąć na poprawę wyglądu blizny. Wystarczy bowiem poczytać kilka specjalistycznych tekstów poświęconych temu zagadnieniu na wszystkoobliznach.pl, aby zrozumieć, że z każdą blizną coś można zrobić. Oczywiście, są takie i takie stadium ich występowania, które nie dają się wiele zredukować, ale każdą, choć o kawałek, da się.

Jak to się dzieje w przypadku blizny płytkiej?

Podstawową kwestią jest rozległość rany. Jeśli bowiem rana jest stosunkowo niewielka, nawet drobna maść może sprawić, że blizna się zmniejszy. Stuprocentową skuteczność będą miały wówczas żele i plastry silikonowe, które w rewolucyjny, ale mało inwazyjny sposób wpływają na zanikanie blizn. Dlatego też małe blizny mogą być usuwane skutecznie w ten sposób nawet chwile po ich powstaniu.

Jak to się dzieje z głębokimi bliznami?

Tu sytuacja wygląda znacznie gorzej, jednak nie beznadziejnie. Dlaczego? Oczywiście, zaniedbaną, mającą już trochę bliznę głęboką ciężko jest usunąć całkowicie. Co innego, gdy proces jej powstania był niedaleki. Skóra, odbudowując się, traci część swoich właściwości. Jednak możemy jej pomóc, zajmując się raną jeszcze przed jej całkowitym zasklepieniem. Już sama poprawa zdolności do regeneracji rany mogą sprawić, że silikonowe żele będą mogły cofnąć zmiany skórne i uratować dużą jej część.

Odpowiednio dobrana higiena rany oraz dbałość o bliznę już od pierwszych chwil może sprawić, że nawet z dużych i głębokich blizn wyjdziemy obronną ręką. Nie można jednak się załamywać i cały czas musimy walczyć, by pomóc regenerującym się warstwom skórnym.